Grunty dla programu Mieszkanie Plus poszukiwane

iStock_000024510285XLargeNowy rządowy program „Mieszkanie Plus” ma wejść w życie w 2018 roku. Wówczas to wygaszony ma zostać program obowiązujący obecnie – „Mieszkanie dla Młodych”. Nowy program rządowy będzie kierował swoją ofertę do nieco innej grupy odbiorców. Jak się jednak okazuje, może być problem z gruntami potrzebnymi pod budowę tanich mieszkań na wynajem.

Funkcjonujący obecnie rządowy program „Mieszkanie dla Młodych” skierowany jest do osób, które przy wsparciu kredytu hipotecznego chcą kupić swoją pierwszą nieruchomość z dofinansowaniem od Państwa. Nowy, planowany program „Mieszkanie Plus” będzie natomiast skierowany do osób, które za bardzo konkurencyjne – w stosunku do standardowych, obowiązujących na rynku nieruchomości na wynajem – ceny, będą miały możliwość wynajęcia mieszkania. Plusem będzie tutaj możliwość wykupienia wynajmowanego przez siebie mieszkania za dość symboliczną opłatą po upłynięciu określonego czasu.

Analitycy rynku zauważyli, że gruntów pod budowę tanich mieszkań na wynajem w ramach rządowego projektu może zabraknąć. Resort Infrastruktury i Budownictwa poinformował niedawno, że pod budowę mieszkań na wynajem w ramach programu można wykorzystać około 8,9 tysięcy hektarów gruntów należących do skarbu państwa. Jak się jednak okazuje, o ile niektóre miasta będą obfitowały w grunty, które można przeznaczyć pod budowę tanich mieszkań na wynajem, o tyle w niektórych miastach może być ich bardzo niewiele, lub wręcz wcale.

Jak podaliśmy powyżej, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa poinformowało o 8,9 tysiącach hektarów gruntów, które mogłyby posłużyć programowi „Mieszkanie Plus”. Około 6,6 tysięcy hektarów z tych gruntów należy do Agencji Nieruchomości Rolnych, a około 2,5 tysięcy hektarów znajduje się w posiadaniu zarządu wojewodów i spółkach, które kontroluje jeden z resortów państwowych. Wprawdzie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa w dalszym ciągu gromadzi informacje o gruntach, to jednak statystyki te dla wielu analityków rynku nie są zachwycające.

O ile liczby to jedno, o tyle nie wiadomo w praktyce, ile z tych deklarowanych gruntów będzie nadawało się pod zabudowę mieszkaniową. To, czy grunty będą nadawały się pod budowę, określi dopiero Narodowy Fundusz Mieszkaniowy. To właśnie on ma również czuwać nad przebiegiem realizacji inwestycji.

Jeśli grunty okażą się niewystarczającej jakości, aby móc wybudować na nich nieruchomości mieszkaniowe, wówczas Narodowy Fundusz Mieszkaniowy będzie mógł przeznaczyć je na sprzedaż.

103

Dostępność gruntów postanowiła zbadać Gazeta Wyborcza. Obliczyła ona, że gruntów pod budowę w ramach programu „Mieszkanie Plus” nie zabraknie z pewnością we Wrocławiu. To właśnie tutaj Narodowy Fundusz Mieszkaniowy będzie miał do swojej dyspozycji co najmniej 184 hektary gruntów. Problemu z gruntami nie powinno być również w Katowicach, Warszawie czy Poznaniu. Również w Gdańsku i Olsztynie ilość gruntów jest zadowalająca.

Domyślnie program „Mieszkanie Plus” ma wystartować w 2018 roku. Wówczas to rozpoczęłyby się budowy pierwszych inwestycji mieszkaniowych. Jak poinformował rząd, dużym atutem mieszkań powstających w ramach programu, będzie ich bardzo konkurencyjna cena.

Póki co nie wiadomo dokładnie, gdzie zlokalizowane są działki, z których rząd mógłby skorzystać, jednak spekuluje się, że za atrakcyjnymi cenami mieszkań stać może niedogodna lokalizacja. Eksperci rynku wskazują, że najpewniej mieszkania budowlane w ramach programu „Mieszkanie Plus” będą zlokalizowane na obrzeżach miasta, na mało atrakcyjnych terenach. Z tego właśnie względu deweloperzy nie traktują programu „Mieszkanie Plus” jako silnego konkurenta. Z cała pewnością jednak program znajdzie swoich odbiorców. Już teraz zauważyć można spore zainteresowanie nowym programem rządowym.

Magdalena Paluch
Dział Analiz WGN

Print Friendly, PDF & Email