Gdzie w Polsce znajdziemy ogromne tereny inwestycyjne z zapleczem infrastrukturalnym?

Terenów inwestycyjnych o powierzchni powyżej 100 ha, które jednocześnie nie są infrastrukturalną pustynią, jest w Polsce niewiele. Większość z oferowanych tak dużych nieruchomości to grunty rolne, niemające żadnego przygotowania pod kątem infrastruktury drogowej i technicznej, czyli kluczowych aspektów przy realizacji wielkich inwestycji m.in. z branż motoryzacji czy elektromobilności.

Spis treści:
Idzie nowe w Koninie
Współpraca kluczem do sukcesu
Region kształci wykwalifikowanych pracowników

Międzynarodowe koncerny produkcyjne, chcąc zrealizować w Polsce wielomilionowe inwestycje, poszukują gruntów, które będą w stanie spełnić wymogi planowanej przez nich działalności w ciągu kilku miesięcy od rozpoczęcia pierwszych rozmów. Teren, na którym inwestor może rozwijać swoją działalność niemal od razu, to w Polsce rzadkość. Bardzo długo trwały poszukiwania terenu pod polską fabrykę samochodów elektrycznych Izera. Finalnie Polska Agencja Inwestycji i Handlu ogłosiła, iż budowa ma się rozpocząć w tym roku w Jaworznie na Śląsku.

Praktyka pokazuje, że gdy inwestor wie za mało o terenie, a zgromadzenie danych zajmie kolejne miesiące, kieruje on uwagę na inne grunty, często niestety poza granicami Polski, które posiadają już pełną dokumentację techniczno-prawną. Sprawdzenie nieruchomości pod kątem dostarczenia energii elektrycznej o mocy powyżej 100 MW czy też ilości wody na skalę przemysłową może zająć ponad rok oraz wymaga wyjścia poza lokalne przedsiębiorstwa infrastrukturalne, zaangażowania i współpracy wielu podmiotów. Coraz częściej pojawiające się zapytania o duże powierzchnie pod obiekty przemysłowe, wpłynęły na władze lokalne i właścicieli gruntów, którzy zaczynają myśleć o ich przygotowaniu z wyprzedzeniem.

Przykładem doskonałej współpracy jest stworzenie Parku Przemysłowego Konin Wschód, gdzie dzięki kooperacji gminy Stare Miasto, miasta Konin, ale także Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i firmy Hillwood, jednego z czołowych deweloperów przemysłowych, przygotowano teren inwestycyjny o powierzchni niespełna 150 ha, dostosowany do wymagających infrastrukturalnie inwestorów, a w sąsiedztwie powstaje farma fotowoltaiczna o mocy 180 MW, – mówi Marta Staśkowska, Land Transactions Director, JLL

Idzie nowe w Koninie

Gmina Stare Miasto dzięki położeniu w głównym korytarzu transportowym Wschód-Zachód, bezpośredniemu dostępowi do dwóch węzłów na autostradzie A2 (Konin Wschód i Modła) oraz drogom krajowym coraz częściej pojawia się na mapach inwestycyjnych wielu międzynarodowych firm. Wyróżnik tego miejsca stanowi bliskość terminalu intermodalnego w Koninie na linii kolejowej TENT Rail Line, dzięki czemu inwestorzy mają możliwość rozwoju biznesu w oparciu również o transport kolejowy, zapewniający szybkie połączenie do miejsc przeznaczenia w całej Europie.
Nasz region bez wątpienia wyróżnia się konkurencyjnością gruntów inwestycyjnych. Tereny te mają świetne zaplecze w postaci infrastruktury transportowej, a nam udało się stworzyć przyjazny klimat dla biznesu. Utworzyliśmy grupę roboczą złożoną z przedstawicieli instytucji publicznych oraz firm prywatnych, której założeniem jest takie przygotowanie działek pod duże inwestycje, by móc sprawnie reagować na potrzeby i wymagania potencjalnych rodzimych i zagranicznych inwestorów. Park Przemysłowy zapewnia możliwość budowy obiektów do 40 metrów wysokości, dostęp do 175 MW energii elektrycznej oraz 275 m3/h wody. Kolejnym atutem jest też bliskość zmodernizowanej infrastruktury drogowej na terenie Parku oraz sfinalizowane kwestie formalno-prawne pozwalające na rozpoczęcie prac budowlanych wiosną tego roku, – mówi Dariusz Puchała, wójt gminy Stare Miasto k. Konina

Współpraca kluczem do sukcesu

Istotnym aspektem pozostaje wsparcie ze strony samorządu oraz strefowe zwolnienia podatkowe czy rządowe granty, na które mogą liczyć przyszli inwestorzy. To właśnie zaangażowanie wielu stron, mających wpływ na tę lokalizację, sprawia, że jako jedna z niewielu gmin w Polsce dysponujemy gruntami w pełni uzbrojonymi, przeznaczonymi pod strategiczne działalności przemysłowe, – dodaje Dariusz Puchała, wójt gminy Stare Miasto k. Konina

Region kształci wykwalifikowanych pracowników

Istotna przy wyborze gruntu pod dużą inwestycję jest także kondycja rynku pracy. Potencjalni pracodawcy z sektora przemysłowego sprawdzają możliwości pozyskania wykwalifikowanych pracowników. Z raportu firmy Randstad „Konin on the map of Poland. Labour market overview” wynika, że Konin wraz z miejscowościami przyległymi gwarantuje dostęp do osób z wykształceniem zawodowym i inżynieryjnym, co daje możliwość rekrutowania nawet do 500 wykwalifikowanych pracowników rocznie z wykształceniem wyższym. Dodatkowo planowane zamknięcie kopalń i elektrowni powoduje, że w ciągu czterech lat na lokalny rynek pracy powróci blisko 4000 pracowników z szerokimi kompetencjami w przemyśle i produkcji. Wiąże się to z transformacją regionu w tereny korzystające z tzw. zielonej energii, a dotychczas zatrudnieni w Konińskim Zagłębiu Węgla Brunatnego będą mieli okazję przekwalifikować się na wysokiej klasy specjalistów w dziedzinie związanej ze źródłami energii odnawialnej. To szansa zarówno dla Konina, gmin przyległych, jak i nowych inwestorów.

Wzrost świadomości ekologicznej wpływa na decyzje najemców oraz właścicieli nieruchomości. Nie rozpatrujemy tego już w kategorii trendów, takie podejście staje się standardem. W Starym Mieście tuż obok gruntu przygotowanego pod zabudowę magazynowo-produkcyjną znajdować się będzie farma fotowoltaiczna, z której zasobów będą mogli korzystać użytkownicy parku przemysłowego. Mowa tu o dodatkowych 180 MW pozyskanych z odnawialnych źródeł energii. Warto również zwrócić uwagę, że Konin z sukcesem realizuje strategię neutralności energetycznej. Dzięki niej stanie się pierwszym w Polsce miastem neutralnym energetycznie do 2030 roku. Jednym z elementów strategii jest zeroemisyjny transport publiczny. W tym roku planowane jest uruchomienie miejskiej stacji do tankowania wodoru. W ciągu kilku najbliższych lat uruchomiony zostanie zakład wytwarzania zielonego wodoru w przemysłowych ilościach. Pozwala to na rozwój floty transportowej zasilanej paliwem alternatywnym. Są to ważne argumenty dla międzynarodowych marek, poszukujących zrównoważonych ekologicznie nowych lokalizacji szytych na miarę i budowanych w formule BTS/BTO. Wychodząc na przeciw ich oczekiwaniom jesteśmy w stanie zrealizować obiekty dedykowane – zaprojektowane i skonstruowane wyłącznie na potrzeby ich biznesu i zasilić je energią z odnawialnych źródeł, – wyjaśnia Piotr Łada, Hillwood Polska.

źródło: mat.pras.

Print Friendly, PDF & Email