Budowa domu w górach może być droga, ale działki są tanie

Wzmacnianie gruntu, ekspertyzy geologiczne, drenaż i wiele innych zabiegów może czekać inwestora, który zdecyduje się kupić działkę na górskim zboczu, a następnie tam budować. Taki wybór może się wiązać z dodatkowymi kosztami. Nieruchomości w górach kuszą jednak bardzo atrakcyjnym położeniem i niskimi cenami, więc jeśli wybierzemy dobrze – możemy na takim zakupie skorzystać.

Podstawowa zasada jest oczywista – im bardziej strome zbocze, tym budowa będzie nas kosztowała więcej, choć bardzo dużo zależy też od rodzaju samego gruntu. Chodzi o to, by zminimalizować ryzyko związane z obsuwaniem się ziemi. Jeśli wybierzemy działkę na łagodnym zboczu, wtedy najczęściej wystarczy, że budowlańcy przeprowadzą niwelowanie terenu i postawią budynek na płaskiej powierzchni.

Gorzej, gdy kąt nachylenia jest większy. W takich sytuacjach wykonuje się dodatkowe prace, wg projektu dostosowanego do warunków podłoża, no i potrzebne oczywiście są ekspertyzy geologiczne, które ustalą na ile zbocze jest stateczne i czy istnieje ryzyko usunięcia się ziemi. Wynika to m.in. z jakości gleby ale też obserwacji drzew rosnących na działce.  W przypadku stromości zbocza zakłada się że dla gleb piaszczystych nie powinno ono przekraczać 27 stopni.

Ekspertyza geologiczna ustala, w którym miejscu dochodzi do poślizgu dwóch części zbocza względem siebie. Prace zabezpieczające na stromym i niepewnym gruncie wiążą się z koniecznością drenażu terenu i odprowadzenia wody, tak by nie gromadziła się w wykopie na fundamenty. Same fundamenty wykonuje się schodkowo. Dodatkowe zabezpieczenia to np. odwadnianie terenu, uszczelnianie skał, podparcie stoku nasypem ziemnym czy też budowa murów oporowych bądź wbijanie pali wzmacniających.

Wszystko to wiąże się z dodatkowymi kosztami, dlatego zanim zdecydujemy się na kupno nawet atrakcyjnej cenowo działki, należy zapoznać się z jakością ziemi, kątem nachylenia, ewentualnymi kosztami dodatkowymi itp.  Warto też skorzystać z usług geologicznych i na własną rękę przeprowadzić ekspertyzy.

Jeśli wybierzemy mądrze, możemy stać się posiadaczami bardzo atrakcyjnego gruntu z pięknymi widokami i dużym potencjałem inwestycyjnym. Przegląd ofert w WGN pokazuje, że działki budowlane w górach w większości są tanie. Ceny często są poniżej średnich, a w przypadki porównania do działek budowlanych w największych miastach – są niższe nawet 10 – krotnie. W WGN obecnie średnia cena metra działki budowlanej w miejscowościach górskich to około 40 zł. Najdroższe wyceny spotykamy tylko w bardzo prestiżowych lokalizacjach. Przykładem będzie tu Zakopane, gdzie jeden z oferentów za działkę budowlaną o powierzchni 4000 m kw. przeznaczoną pod zabudowę mieszkaniową, pensjonatową itp. policzył sobie 880 tysięcy złotych, czyli 220 zł od metra. Nie ma wątpliwości, że wycena na poziomie tych z największych polskich miast, wynika właśnie w lokalizacji w stolicy polskich gór. Bardzo drogą ofertę spotykamy też w Beskidzie Śląskim, gdzie za 950 m kw. działki w Brennej, w Beskidzie Śląskim oferent oczekuje 120 tysięcy złotych, co daje ponad 120 zł za metr.
Dużo taniej jest natomiast w górach Dolnego Śląska. W malowniczej Kotlinie Kłodzkiej ceny oscylują najczęściej w przedziale 30 – 50 zł i to w lokalizacjach bardzo atrakcyjnych turystycznie.
Za 400 tysięcy złotych do kupienia jest m.in.  1,3 hektara działki budowlanej w okolicy Lądka –Zdroju, czyli po 30 zł za metr.  W  okolicy znajduje się zabudowa jednorodzinna. Nieruchomość posiada zgoda na budowę.
W okolicach Dusznik – Zdroju można za 40 zł od metra kupić  1800 m kw. działki budowlanej, w cenie całości – 74 tysięcy złotych. 50 zł/ m kw. to z kolei stawka za działkę budowlaną w Polanicy Zdroju.  6000 m kw. jest tam do kupienia za 300 tysięcy złotych. W tej samej cenie inny oferent wystawił działkę budowlaną w Radkowie, u podnóża Gór Stołowych.

Jak więc widzimy – stawki są bardzo atrakcyjne. Dokładna kalkulacja kosztów zakupu oraz kosztów poniesionych prac budowlanych da odpowiedź o całościowe nakłady finansowe w przypadku domu czy pensjonatu na górskim zboczu. Na pewno atrakcyjna lokalizacja zwiększa prestiż inwestycji pod turystykę i może się przełożyć na wyższe wyceny w przypadku ewentualnej sprzedaży.

Monika Prądzyńska / Dział Analiz WGN

Print Friendly, PDF & Email