Archiwum kategorii: analizy • raporty • opinie

Działka budowlana z widokiem na blok

 

Chcieliśmy uciec od zatłoczonego miasta i bloków, żeby zamieszkać w miłej okolicy, a za sąsiadów mieć właścicieli domków takich, jak nasz. Dlatego postanowiliśmy nabyć ziemię w dzielnicy oddalonej od centrum, zabudowywanej prawie wyłącznie domami jednorodzinnymi.

Przez kilka lat cieszyliśmy się spokojem, a żona bez skrępowania opalała się w ogródku. Aż pewnego roku, tuż za naszym płotem, wyrósł blok.

Kilkanaście mieszkań, 6 balkonów wiszących prawie nad trawnikiem, a na małej uliczce każdego dnia nie cztery, a kilkadziesiąt samochodów. Co prawda, plan zagospodarowania dopuszczał na tym terenie zabudowę wielorodzinną, ale kto 10 lat temu mógł przypuszczać, że miasto tak się rozrośnie? I że goniący za zyskiem deweloperzy kupią grunt od sąsiada „naszego” rolnika?

Pojawienie się bloków oznacza zazwyczaj także dodatkową infrastrukturę (np. nowe sklepy), ale spokoju i intymności na pewno będzie mniej. Żeby mieć pewność, że nie będziemy sąsiadować z budynkiem wielorodzinnym, powinniśmy kupić działkę z każdej strony otoczoną domami. Bo nawet w terenie, na którym plan zagospodarowania dopuszcza wyłącznie zabudowę jednorodzinną w przyszłości mogą pojawić się bloki. Plan zagospodarowania może przecież zostać zmieniony przez władze samorządowe.

Zdradliwa może okazać się również ziemia na obrzeżach małej miejscowości. W enklawie nowych domów, sto metrów za tablicą „Teren zabudowany” i przeszło kilometr od najbliższych zabudowań gospodarskich. Działka i otoczenie śliczne, cena atrakcyjna, błyskawicznie więc podejmujemy decyzję o zakupie. Ale już w czasie budowy bez trudu da się wyczuć drażniący zapach. Przy sprzyjających wiatrach śmierdzi naprawdę mocno. Oddalone o przeszło kilometr od naszej działki zabudowania gospodarskie to chlewnia na kilkaset świń. I nie możemy mieć pretensji do ich hodowcy – był tu przed nami i to my wprowadziliśmy się do niego na wieś.

źródło: budujemydom.pl /Janusz Werner/

Print Friendly, PDF & Email

Będzie mniej ograniczeń w obrocie gruntami rolnymi

Dzięki ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego, nie mając statusu rolnika indywidualnego, więcej podmiotów będzie mogło będzie nabyć nieruchomość ziemię rolną m.in. o powierzchni do 1 ha.

W projekcie ustawy ministerstwa rolnictwa rozszerzono katalog przypadków, w których nie będą stosowane przepisy ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Chodzi o nieruchomości rolne: położone w granicach administracyjnych miast; grunty oznaczone w ewidencji gruntów i budynków, jako tereny pod stawami rybnymi, stanowią co najmniej 70 proc. powierzchni nieruchomości; nabyte z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (ZWRSP), jako tzw. „ogródki przydomowe”.

Dzięki nowym rozwiązaniom – nie mając statusu rolnika indywidualnego – można będzie nabyć nieruchomość rolną m.in. o powierzchni do 1 ha; w postępowaniu egzekucyjnym i upadłościowym; w wyniku zniesienia współwłasności, podziału majątku wspólnego po ustaniu małżeństwa oraz działu spadku; w wyniku podziału, przekształcenia bądź łączenia spółek prawa handlowego. W tych przypadkach nie będzie już potrzebna zgoda dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) na nabycie nieruchomości rolnej.

Zgodnie z projektem, zgoda na sprzedaż lub oddanie w posiadanie nabytej nieruchomości rolnej przed upływem pięciu lat od jej nabycia będzie wydawana przez dyrektora generalnego KOWR w formie decyzji administracyjnej, a nie – jak do tej pory – przez sąd. W założeniu ma to spowodować, że uzyskanie zgody będzie prostsze i tańsze.

W projekcie rozszerzono też katalog osób bliskich – w rozumieniu ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego – o rodzeństwo rodziców oraz pasierbów.

Nowe rozwiązania wejdą w życie po 14 dniach od daty ich ogłoszenia, z wyjątkiem jednego artykułu, który zacznie obowiązywać po 12 miesiącach od ogłoszenia.

źródło:  businessinsider.com.pl

Print Friendly, PDF & Email

Zmiany w prawie 2019: ustawa o przekształceniu użytkowania wieczystego

Zmiany w ustawie o przekształceniu użytkowania wieczystego – Ewa Klos- Rychter

Print Friendly, PDF & Email

Jaka działka pod domek letniskowy?

Posiadanie domku letniskowego w uroczym zakątku, blisko lasu czy jeziora dobre miejsce aby spędzić wakacje i zregenerować siły małym kosztem a także to idealna baza wypadowa na wycieczki.

Zanim zaczniemy stawiać domek letniskowy musimy sprawdzić czy nasza działka w ogóle nadaje się pod budowę takiej nieruchomości. Mówi o tym jej status w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Najłatwiej jest budować na działkach określonych jako rekreacyjne. W przypadku budowlanych czy rolnych trzeba się starać już o pozwolenia i przekształcenia.

Jeśli chodzi o wielkość działki nie ma jednoznacznie w przepisach ustalonych wymiarów. Jedyny wymóg to, że na każde 500 m2 działki przypadać może jeden obiekt. Więc mamy już w ten sposób minimalny jej rozmiar. Jednak warto pokusić się o większy areał. Idealna będzie około 10 a. Domek letniskowy jeśli chcemy budować na zasadzie zgłoszenia ma kilka ograniczeń co do wielkości. Jedną z nich jest powierzchnia, w tym wypadku maksymalnie do 35 m2. Poza tym musi to być budynek parterowy do 5 m wysokości.

Na działkę rekreacyjną najlepiej wybrać taką przy drodze mało uczęszczanej. Jeśli będziemy zazwyczaj w sezonie wiosennym i letnim tam jeździć to może być nawet utwardzona. Dobrym wyborem jest działka przy lesie. Nie bez znaczenia jest usytuowanie działki względem stron świata. Warto zaznaczyć, że najlepiej jeśli wjazd jest od północy i domek będzie rzucał cień na parking.

Jednym z kolejnych aspektów jest zagospodarowanie działki. Na pewno trzeba zrobić parking na tyle duży aby w razie większej imprezy nie stawiać aut na poboczu. Kolejna kwestia to wybór roślin. Warto decydować się na te najodporniejsze i najmniej wymagające. Można z powodzeniem pokusić się o drzewa owocowe, których owoce latem nadają się do konsumpcji.

Jak widać działka rekreacyjna może na początku jest wydatkiem, ale na pewno nam się to zwróci w postaci miejsca do regeneracji sił. Poza tym jak nie zamierzamy w danym roku korzystać z niej to zawsze możemy ją komuś wynająć.

źródło: domy-ogrody.com

Print Friendly, PDF & Email

Jedna strefa ekonomiczna nie taka piękna.

Już pierwsze firmy uzyskały ulgi podatkowe wynikające z nowych przepisów zakładających, iż cała Polska jest strefą inwestycyjną. Niestety przedsiębiorcy ubiegający się o takie preferencje muszą zmierzyć się z podobnymi trudnościami, jakie miały podmioty działające w dotychczasowych SSE.

Można już inwestować na nowych zasadach i ubiegać się o korzyści z tym związane, bo obowiązuje zarówno ustawa z 10 maja 2018 r. o wspieraniu nowych inwestycji (Dz.U. poz. 1162), jak i rozporządzenie Rady Ministrów z 28 sierpnia 2018 r. w sprawie pomocy publicznej udzielanej niektórym przedsiębiorcom na realizację nowych inwestycji (Dz.U. poz. 1713), które określa szczegółowe kryteria korzystania z preferencji podatkowych.

Niestety, w praktyce już się okazało, że w nowej strefie nie zniknęły stare problemy – te, z którymi musiały się mierzyć firmy, inwestując na terenie jednej z funkcjonujących od lat 14 specjalnych stref ekonomicznych. Mało tego, pojawiły się nowe wątpliwości, z których część jest dostrzegana przez przedsiębiorców już na etapie składania wniosku o wsparcie. Nie mają oni choćby pewności, czy zarządzający obszarami mogą domagać się dołączenia do wniosku dodatkowych dokumentów, np. biznesplanu czy sprawozdań finansowych.

Efekt? Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na skorzystanie z nowych przepisów, chcąc być pewni preferencji, będą zmuszeni występować do szefa Krajowej Informacji Skarbowej o wydanie interpretacji indywidualnych, a w razie negatywnego stanowiska staną przed dylematem, czy rozliczyć się tak, jak chce fiskus, czy podjąć walkę w sądzie administracyjnym.

Na takie kroki decydowali się wcześniej przedsiębiorcy prowadzący działalność w strefie (objęta zwolnieniem) i poza nią (nieobjęta nim). Podobnie postępowały firmy prowadzące działalność na podstawie dwóch lub więcej zezwoleń w tej samej lub w różnych strefach ekonomicznych.

źródło: podatki.gazetaprawna.pl

Print Friendly, PDF & Email

Rodzaje działek gruntowych – klasyfikacja

Dokumentem określającym rodzaje działek jest Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP).

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest uchwalany przez Radę Gminy i jest aktem prawa miejscowego. Ustalenia MPZP kształtują, wraz z innymi przepisami, sposób wykonywania prawa własności nieruchomości.

Zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym:

“Każdy ma prawo, w granicach określonych ustawą, do:
1) zagospodarowania terenu, do którego ma tytuł prawny, zgodnie z warunkami ustalonymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli nie narusza to chronionego prawem interesu publicznego oraz osób trzecich,
2) ochrony własnego interesu prawnego przy zagospodarowaniu terenów należących do innych osób lub jednostek organizacyjnych”.

Podstawowe rodzaje działek gruntowych

Do podstawowych rodzajów działek gruntowych należy zaliczyć:

Działki budowlane

To nieruchomości gruntowe położone w obszarze gminy, przeznaczone w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na cele budowlane.

Działki budowlane charakteryzują się odpowiednią wielkością, cechami geometrycznymi, posiadaniem dostępu do drogi publicznej oraz wyposażeniem w urządzenia infrastruktury technicznej. Wyszczególnione cechy spełniają wymogi realizacji obiektów budowlanych wynikające z odrębnych przepisów i aktów prawa miejscowego.

Działki budowlane posiadają swoje przełożenie w ewidencji gruntów i budynków. Zgodnie z załącznikiem nr 6 do Rozporządzenia w sprawie ewidencji gruntów i budynków, kategoria działek budowlanych zawiera w sobie użytki gruntowe, takie jak:

  • tereny mieszkaniowe, oznaczone symbolem – B,
  • tereny przemysłowe, oznaczone symbolem – Ba,
  • inne tereny zabudowane, oznaczone symbolem – Bi,
  • zurbanizowane tereny niezabudowane lub w trakcie zabudowy, oznaczone symbolem – Bp,
  • tereny rekreacyjno-wypoczynkowe, oznaczone symbolem – Bz.

Działki siedliskowe (zabudowa zagrodowa)

Działka siedliskowa to nieruchomość, której właścicielem jest osoba posiadająca pełne prawo do wykonywania zawodu rolnika. Zgodnie z obowiązującymi przepisami rolnikiem może być osoba, która posiada, co najmniej 1 ha ziemi rolnej.

Planowana budowa domu wraz z budynkami gospodarczymi na działce zwanej “siedliskową” musi być zgodna z wytycznymi zawartymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

MPZP określa powierzchnię zabudowy siedliskowej. Wielkość działki siedliskowej ma istotne znaczenie w przypadku ewentualnego starania się o pozwolenie na budowę. Jeżeli nasza działka jest mniejsza od tej określonej w MPZP, pozwolenia na budowę raczej nie dostaniemy.

W przypadku, gdy gmina nie posiada MPZP, możemy postarać się o uzyskanie warunków zabudowy dla siedliska. Warunki zabudowy dla siedliska możemy uzyskać tylko w sytuacji, gdy działka siedliskowa spełnia następujące warunki:

  • uzbrojenie terenu,
  • dostęp do drogi publicznej,
  • sąsiednia działka jest zabudowana.

Z powyższych wymogów jesteśmy zwolnieni w przypadku, gdy wielkość gospodarstwa rolnego związanego z budową, przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa w danej gminie, określoną uchwałą rady gminy. Jeżeli jednak nie jesteśmy rolnikiem, pozostaje nam jedynie odrolnienie działki rolnej. Procedurę odrolnienia wyjaśnia Ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych z dnia 3.02.1995 r.

Działki rolne

Definicje działki rolnej zawiera art. 1 Ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym, zgodnie z którą, grunty rolne to grunty sklasyfikowane w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne, z wyjątkiem gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza.

Użytki rolne dzielą się na:

  • grunty orne, oznaczone symbolem – R,
  • sady, oznaczone symbolem – S,
  • łąki trwałe, oznaczone symbolem – Ł,
  • pastwiska trwałe, oznaczone symbolem – Ps,
  • grunty rolne zabudowane, oznaczone symbolem – Br,
  • grunty pod stawami, oznaczone symbolem – Wsr,
  • grunty pod rowami, oznaczone symbolem – W,
  • grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych, oznaczone symbolem – Lzr.Zabudowa gruntów rolnych wymaga wyłączenia gruntów rolnych z produkcji rolnej.

Działki rekreacyjne

Działki rekreacyjne, podobnie jak działki budowlane, posiadają swoje umiejscowienie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli gmina posiada tereny rekreacyjne oraz MPZP, to zapewne w dokumencie tym znajdziemy wytyczne w zakresie warunków zabudowy.

W państwowej ewidencji gruntów działki rekreacyjne oznaczone są jako Bz – tereny rekreacyjno-wypoczynkowe.

Działki leśne

Pojęcie działki leśnej określa Ustawa z dnia 29 września 1991 r. o lasach oraz Ustawa z dnia 30 października 2002 r. o podatku leśnym. Lasem, w rozumieniu ustawy, są grunty leśne sklasyfikowane w ewidencji gruntów i budynków jako lasy.

Natomiast zgodnie z ustawą o ochronie gruntów rolnych i leśnych:

„Ochrona gruntów leśnych polega na: ograniczaniu przeznaczania ich na cele nieleśne”.

W ewidencji gruntów i budynków lasy są oznaczone symbolem – Ls.

W lasach ochronnych mogą być wznoszone jedynie budynki i budowle służące tylko i wyłącznie gospodarce leśnej, obronności lub bezpieczeństwu państwa, oznakowaniu nawigacyjnemu, geodezyjnemu, ochronie zdrowia oraz urządzenia służące turystyce.

W przypadkach uzasadnionych ważnymi względami społecznymi i brakiem innych gruntów, lasy ochronne mogą być przeznaczone na inne cele niż leśne po uzyskaniu zgody właściwego organu.

Planując inwestycje budowlaną w pobliżu lasu, musimy pamiętać o zachowaniu wymaganych odległości inwestycji od ściany lasu. Opinię w sprawie wydaje miejscowy Nadleśniczy.

Działki inwestycyjne (przemysłowe)

Działka inwestycyjna to nieruchomość gruntowa przeznaczona w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na cele inwestycyjno – przemysłowe.

Z uwagi na ewentualną przyszłą uciążliwość inwestycji, działki tego typu położone są najczęściej na obrzeżach miejscowości.

W państwowej ewidencji gruntów działki inwestycyjno – przemysłowe oznaczone są następująco:

  • tereny przemysłowe, oznaczone symbolem – Ba,
  • inne tereny zabudowane, oznaczone symbolem – Bi,
  • zurbanizowane tereny niezabudowane lub w trakcie zabudowy, oznaczone symbolem – Bp.

źródło: geoportal360

Print Friendly, PDF & Email

WGN sprzedaje grunt inwestycyjny za 2 499 000 zł

WGN z Oddziałem w Oławie pośredniczy w sprzedaży atrakcyjnego gruntu inwestycyjnego, którego wartość wyceniana jest na 2 499 000 złotych.

Przedmiotem sprzedaży są grunty rolne zabudowane o powierzchni 31006 m kw na trasie Oława Strzelin, bardzo blisko węzła autostrady A4 Wrocław – Katowice.

Działka rolna zabudowana umożliwia prowadzenie wszelkiej działalności, w tym rolniczej.
W Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy nieruchomość określona jako teren skoncentrowanej aktywności gospodarczej w tym związanej z produkcją rolniczą.

Istnieje możliwość kupienia większego areału rolniczego o zróżnicowanej klasie gleby od kl. RIIIa do kl Br-RV w niższej cenie za m2.

Do nieruchomości przynależy duża waga najazdowa oraz sześć budynków gospodarczych o różnej kondycji. Na terenie nieruchomości doprowadzona jest energia elektryczna  i woda.


źródło:  wgn.pl, nr oferty SG155-386

Print Friendly, PDF & Email

Polska wśród najlepszych pod względem atrakcyjności inwestycyjnej

Polska zajmuje trzecie miejsce w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej państw regionu EŚW i krajów nadbałtyckich. Wyprzedzają ją jedynie Estonia i Czechy.

Pozytywny wynik Polska zdobyła przede wszystkim za członkostwo w UE, jakość kadr i dostępność poddostawców. Pojawiły się również krytyczne opinie – za niską przewidywalność polityki gospodarczej. Dane pochodzą z  14. edycji Ankiety Koniunkturalnej Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, przeprowadzonej we współpracy z 14 innymi izbami bilateralnymi w Polsce, zrzeszonymi w International Group of Chambers of Commerce.

Członkostwo w UE i jakość kadr (kwalifikacje pracowników, ich motywacja i zaangażowanie) oraz dobra dostępność lokalnych poddostawców budują pozytywny wizerunek Polski w kilku ostatnich edycjach badania. W 2019 r. do czołówki najlepiej ocenianych czynników atrakcyjności inwestycyjnej Polski dołącza dyscyplina płatnicza firm. Kolejne miejsca zajmują jakość wykształcenia akademickiego i stan infrastruktury. Najniższe noty uzyskuje tradycyjnie sfera regulacyjna: poziom przewidywalności polityki gospodarczej i stabilności polityczno-społecznej, a także system i instytucje podatkowe i obciążenia podatkowe. Przewidywalność polityki gospodarczej oceniana na 2,3 pkt. (z pięciu możliwych do zdobycia), po raz pierwszy zajmuje ostatnią pozycję na liście 21 uwzględnianych w badaniu czynników inwestycyjnych.

Podobnie jak w 2018 r. firmy sygnalizują niską dostępność wykwalifikowanych pracowników i presję na koszty wynagrodzeń. Przewidywany uśredniony wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce w 2019 r. jest jednak znacznie mniejszy niż w ubiegłorocznej ankiecie – w 2019 r. to ok. 3,7% wobec 6,2% prognozowanych wiosną 2018 r.

źródło: terenyinwestycyjne.info

Print Friendly, PDF & Email

Kolejny teren inwestycyjny w Ostrowcu Świętokrzyskim sprzedany.

„IZOTERM” Mariusz Wałek Sp. J. to kolejny inwestor, który kupił działkę w kompleksie terenów inwestycyjnych Gminy Ostrowiec Świętokrzyski i za 15 mln złotych wybuduje swój nowoczesny zakład, w którym zatrudnienie znajdzie co najmniej 50 osób.

Firma nabyła działkę o powierzchni ponad 2 hektarów pod fabrykę do produkcji maszyn i urządzeń do wytwarzania styropianu. „IZOTERM” to znany na rynku od 1993 roku producent płyt styropianowych. W nowym zakładzie firma zamierza skupić się na liniach produkcyjnych opartych o własne patenty.

Eksperci zauważają, że Ostrowiec Świętokrzyski ma coraz większy gospodarczy potencjał. Dzięki nowych inwestycjom powstają kolejne miejsca pracy w produkcji, w usługach, jak i handlu. Lokalizacja, nowi inwestorzy, powstająca infrastruktura oraz uregulowany stan prawny to atuty kompleksu inwestycyjnego przy ulicy Bałtowskiej.

Tereny inwestycyjne przy ulicy Bałtowskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim położone są w odległości 5,5 km od centrum miasta w ściśle przemysłowym otoczeniu huty. Kompleks inwestycyjny jest zlokalizowany w odległości około 300 m od drogi wojewódzkiej nr 754 łączącej się z drogą krajową nr 9 oraz drogą krajową nr 79. Droga wojewódzka stanowi najszybsze połączenie komunikacyjne miasta z Lublinem.

źródło: terenyinwestycyjne.info

Print Friendly, PDF & Email

MIiR proponuje dużą nowelizację Prawa budowlanego

Zmniejszenie liczby dokumentów, które będą potrzebne przy składaniu wniosku o pozwolenia na budowę, uproszczenie wymaganego przy tym projektu budowlanego i legalizacja dawnych samowoli budowlanych – to jedne z kluczowych zmian w projekcie dużej nowelizacji Prawa budowlanego, autorstwa MIiR.

Resort liczy, że zostanie ona uchwalona jeszcze przed wakacjami. Dzięki zmianom inwestorzy mają zyskać większą pewność, procesy inwestycyjne będą prostsze i szybsze, a urzędy w mniejszym stopniu obciążone pracą.

– Zależy nam na tym, żeby Prawo budowlane było prostsze dla wszystkich, zarówno dla inwestorów, jak i dla administracji, która wydaje pozwolenia na budowę czy na użytkowanie. Polska jest w tej chwili wielkim placem budowy – budujemy infrastrukturę techniczną, wiele nowych mieszkań, i chcielibyśmy, żeby ten proces przebiegał szybciej. Jak pokazują rankingi międzynarodowe, trochę odstajemy jeszcze od światowych standardów, ale zmiany, które wprowadzamy, zostały zarekomendowane zarówno przez branżę budowlaną, jak i specjalny zespół ekspertów, których powołaliśmy ponad rok temu – mówi Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

Wśród najważniejszych zaproponowanych zmian jest m.in. zmniejszenie liczby dokumentów, które będą potrzebne na etapie składania wniosku o pozwolenia na budowę.

Projekt budowlany, który trzeba będzie dołączyć do wniosku, zostanie uproszczony i podzielony na dwie części. Pierwsza ma być zatwierdzana przez organ administracji architektoniczno-budowlanej na etapie udzielania decyzji o pozwoleniu na budowę.

Projekt zakłada także wprowadzenie przepisów normujących procedurę legalizacji samowoli budowlanych (co najmniej 20-letnich, tzw. dawnych samowoli budowlanych), a także wprowadzenie jasnych reguł w zakresie uzyskiwania warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, ciepłowniczej, gazowej i wodociągowo-kanalizacyjnej oraz realizacji przyłączy. Kolejna zmiana – wprowadzenie 5-letniego terminu, po upływie którego nie będzie możliwe stwierdzenie nieważności decyzji pozwolenia na budowę i decyzji o pozwoleniu na użytkowanie – ma natomiast zapewnić stabilność procesów budowlano-inwestycyjnych i stworzyć pewny grunt dla inwestorów.

Nowelizacja Prawa budowlanego to element pakietu #DobrePrawo, który zakłada zmniejszenie biurokracji i wprowadzenie jasnych, przejrzystych zasad.

– Chcielibyśmy, żeby te zmiany weszły w życie jak najszybciej. Dobrze by było, gdyby udało się przeprowadzić je przez całą ścieżkę legislacyjną jeszcze przed wakacjami. Sejm będzie działał nie tylko w czerwcu, ale pewnie i w lipcu, więc byłaby to dla nas bardzo optymistyczna sytuacja – mówi Jerzy Kwieciński. – Te zmiany w Prawie budowlanym dadzą większość pewność inwestorom. Z drugiej strony wpłyną na mniejsze obciążenie pracą urzędów, co przyspieszy proces inwestycyjny.

Pracę urzędów przyspieszyć ma także specjalny system do Prawa budowlanego, który umożliwi cyfryzację procesu inwestycyjnego.

źródło: terenyinwestycyjne.info / newseria

Print Friendly, PDF & Email

Domek na działce letniskowej w nurcie zero waste

Nurt zero waste ma coraz większy wpływ na nasze życie. Jest widoczny również w zagospodarowaniu działek rekreacyjnych. 

Nolla to zero-emisyjny domek wakacyjny zaprojektowany przez fińskiego projektanta Robina Falcka.

Letniskowy domek jest wykonany z sklejki i lokalnie występującej sosny. Mimo wykorzystania trwałych i naturalnych materiałów Nolla jest przenośna. Budynek przypomina literę A, natomiast wielkością przypomina raczej niewielki pokój w bloku. Elementem wyróżniającym prosty projekt wykonany z nielakierowanego drewna jest lustrzany dach. Nollę składa się  niczym puzzle – do jej złożenia nie jest potrzebny żaden ciężki sprzęt.

Domek stoi na regulowanych nóżkach, dzięki czemu można go ustawić na każdym terenie. Domki znajdujące się na fińskiej wyspie Vallisaari można wynająć za pośrednictwem aplikacji Airbnb.

Print Friendly, PDF & Email

Zmiany w przekształceniu użytkowania wieczystego we własność

Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przygotuje pakiet usprawnień w ustawie o przekształceniu użytkowania wieczystego we własność. To efekt analizy realizacji uwłaszczenia Polaków przez samorządy w pierwszym kwartale funkcjonowania ustawy.

Celem zmian jest usprawnienie przekształcenia i wyeliminowanie sytuacji, w których samorządy mogą blokować powszechne uwłaszczenie Polaków.

„Musimy przyspieszyć procedury, żeby zaświadczenia trafiły do właścicieli jeszcze w tym roku. W ustawie uwłaszczeniowej daliśmy dużą swobodę samorządom. Dostały możliwość kształtowania opłat i organizacji likwidacji użytkowania. Gotowi jesteśmy zmieniać ustawę, oczekując jednocześnie pełnego zaangażowania samorządów w szybkie wydawanie zaświadczeń” – mówi wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.

Przekształcenie zabudowanych gruntów wykorzystywanych na cele mieszkaniowe nastąpiło 1 stycznia 2019 r. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju na bieżąco aktualizuje stronę internetową, na której zamieszczane są odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania oraz niezbędne wnioski i druki. To największe uwłaszczenie Polaków po roku 1989. Rząd ma pełną determinację, żeby załatwić tę kwestię szybko i sprawnie.

Pakiet zmian prawnych:

– wyeliminowanie blokowania przekształcenia koniecznością dokonania podziału nieruchomości zabudowanej na cel mieszkaniowy, na której są dodatkowo inne obiekty;
– wprowadzenie „uproszczonego” trybu dokonania podziału nieruchomości, w przypadkach gdy taki podział będzie niezbędny;
– objęcie ustawowym przekształceniem gruntów zabudowanych garażami i innymi budynkami i urządzeniami pełniącymi rolę służebną wobec gruntów mieszkaniowych, a ujawnionych w odrębnych księgach wieczystych;
– określenie w ustawie, czy i w jakich przypadkach jest wymagane zezwolenie na przekształcenie prawa na rzecz cudzoziemca;
– doprecyzowanie trybu udzielania pomocy publicznej, tak aby zapewnić organom sprawną weryfikację pomocy, a przedsiębiorcom elastyczne warunki korzystania z możliwości wyboru sposobu płatności za przekształcenie;
– ustawowe zapewnienie najwyższych bonifikat w opłacie przekształceniowej osobom w trudnej sytuacji życiowej, m.in. rodzinom z osobami z niepełnosprawnością.

źródło: miir.gov.pl

Print Friendly, PDF & Email

Na sprzedaż kompleks atrakcyjnych działek z pałacem.

WGN z Oddziałem w Słupsku pośredniczy w sprzedaży kompleksu działek rolnych, na których posadowiony jest pałac oraz park dworski.Cena nieruchomości wynosi 22 106 190 złotych.

Przedmiotem sprzedaży jest atrakcyjny kompleks atrakcyjnych gruntów o łącznej powierzchni 478,51 ha. Na nieruchomości znajduje się także pałac z przylegającym parkiem dworskim.

Budynek pałacowy pochodzi z 1927 roku. Jego powierzchnia użytkowa wynosi 605 m2. Park dworski pochodzi z drugiej połowy XVIII wieku – pierwotnie miał on charakter ogrodu w stylu francuskim. Po 100 latach został przebudowany na założeniach angielskich.

Print Friendly, PDF & Email

Grunty inwestycyjne w Polsce w 2018 – krótkie podsumowanie.

Sytuację na rynku gruntów w Polsce w 2018 roku określić można śmiało określić jako dynamiczną. Zainteresowanie wykupowaniem działek pod inwestycje było wśród deweloperów bardzo duże. Czy jednak sprawiło to, że ceny mocno wzrosły?

W 2018 roku największą popularnością cieszyły się zdecydowanie grunty pod inwestycje komercyjne, zwłaszcza biurowe oraz magazynowe. To właśnie tego rodzaju inwestycji powstawało najwięcej, kolejne są w trakcie budowy.

Mogłoby się wydawać, że wciąż rosnący popyt na grunty inwestycyjne, zwłaszcza w przypadku dużych aglomeracji miejskich, może generować coraz wyższe ceny nieruchomości. Okazuje się jednak, że w wielu polskich dużych aglomeracjach ceny za działki wręcz zmalały. Taką sytuację można tłumaczyć zmniejszeniem się dostępności atrakcyjnych gruntów inwestycyjnych, co zmusiło inwestorów do poszukiwań na peryferiach dużych miast lub w mniejszych lokalizacjach. Deweloperzy coraz chętniej budują w Strefach Ekonomicznych oraz na obrzeżach miast.

żródło: komercja24.pl

Print Friendly, PDF & Email

Deweloperzy walczą o grunty.

Polacy kupują coraz więcej mieszkań, a deweloperzy próbują zaspokoić ich potrzeby. Tym samym zmniejsza się ilość dostępnych pod budowę gruntów. Z roku na rok zaczyna brakować działek zlokalizowanych w atrakcyjnych częściach miast, a ich ceny rosną.

Kolejnym problemem są zmiany prawne, uniemożliwiające zakup gruntów rolnych. Czy deweloperzy będą mieli trudności z pozyskaniem ziemi?

Brakuje atrakcyjnych gruntów

Z uwagi na trwający boom mieszkaniowy, deweloperzy jeden po drugim wprowadzają na rynek nowe inwestycje. Z danych GUS wynika, że od listopada 2016 roku do października 2017 liczba oddanych lokali wynosiła 86,8 tys., co oznacza wzrost o około 14 proc. w stosunku do analogicznego okresu w poprzednich latach.

Rekordowe wyniki oddawanych mieszkań, jak i budowy kolejnych sprawiają, że o grunty jest coraz trudniej, a rywalizacja o najlepszą lokalizację staje się niezwykle zacięta. Najwięksi deweloperzy rozpoczynają budowę kilku inwestycji w tym samym czasie, na bieżąco poszukując kolejnych działek. Przeszkodą nie są nawet rosnące ceny gruntów.

Z analizy przeprowadzonej przez Walter Herz wynika, że znalezienie dobrej działki w Warszawie jest bardzo problematyczne. Podobnie sytuacja wygląda w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach Krakowa, Gdańska oraz Wrocławia. W Katowicach czy Łodzi o ziemię jest już o wiele łatwiej.

Ile kosztują działki budowlane?

Najdroższe w kraju grunty budowlane znajdują się w Warszawie. Według raportu portalu Bankier.pl za 1 mkw. w październiku 2017 roku trzeba było zapłacić tam średnio 663,3 zł. Stosunkowo drogim miastem jest również Poznań, gdzie 1 mkw. kosztuje 433 zł. Na trzecim miejscu uplasował się Kraków – 382,9 zł za mkw. W Gdańsku 1 mkw. to wydatek rzędu 350,6 zł, a we Wrocławiu 306,7 zł. Najtańsze działki znajdują się w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie 1 mkw. kosztuje zaledwie 36,3 zł.

Z porównania cen miesiąc do miesiąca wynika, że w prawie wszystkich analizowanych aglomeracjach grunty pod zabudowę zdrożały. W Warszawie wzrost ten wynosi około 0,2 proc., w Poznaniu 5,5 proc., w Krakowie około 0,7 proc., a w Gdańsku 7,8 proc. Znaczący spadek cen zanotowano w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie różnica pomiędzy wrześniem a październikiem wynosiła około 25 proc.

Negatywne skutki zmian prawnych

Regulacje z 30 kwietnia 2016 roku, o zmianach w obrocie prywatnymi gruntami rolnymi, przyczyniły się do zmniejszenia dostępu do terenów inwestycyjnych. Zgodnie z ustawą ziemia rolna, której powierzchnia przekracza 3 tys. mkw., może być nabyta wyłącznie przez rolników spełniających określone warunki, a także ich bliskich oraz samorządy, kościoły i związki wyznaniowe.

Pewne możliwości obejścia tych ograniczeń daje deweloperom ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych, na podstawie której możliwa jest zmiana przeznaczenia ziemi rolnej na budowlaną. Jednak jest to proces długotrwały, a odrolnienie gruntu w niektórych przypadkach jest niemożliwe. Powszechnym problemem jest również brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. W największych Polskich miastach, które są głównym celem deweloperów, duża część ziemi nie jest objęta planem miejscowym. Poza tym sporo z tych terenów to grunty rolne.

Nie martwi to jednak wszystkich deweloperów. Wielu przygotowało się do tych zmian, tworząc już wcześniej tzw. banki ziemi, gwarantujące realizację przyszłych inwestycji przez kilka najbliższych lat. W tym momencie są oni w stanie zaoferować klientom atrakcyjnie położone nieruchomości, a także korzystniejsze rabaty.

Popyt na rynku mieszkaniowym z roku na rok się zwiększa, a gruntów inwestycyjnych wciąż ubywa. Pozyskanie nowych terenów, na których szybko można rozpocząć budowę staje się coraz bardziej problematyczne. Dodatkowo sprawę komplikują bardzo długie procedury związane z przygotowaniem inwestycji. W wielu przypadkach uzyskanie wszystkich niezbędnych decyzji i zgód może trwać nawet kilka lat. To wszystko sprawia, że konkurencja wśród deweloperów o grunty inwestycyjne coraz bardziej się nasila, a ich ceny rosną.

źródło: mat. prasowe

Print Friendly, PDF & Email

Działkę budowlaną opłaca się kupić zimą

Zimą do transakcji działkami budowlanymi dochodzi stosunkowo rzadko, ale spadki cen mogą zachęcić potencjalnych kupców do poszukiwań. Tym bardziej, że są lokalizacje, gdzie ceny spadły o nawet jedną piątą w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku.

Ceny gruntów na początku roku zazwyczaj są w niższej cenie niż w sezonie, który rozpoczyna się w marcu. Zakupowi działki sprzyja również ciepła zima, dzięki której jest większa dostępność do gruntów . Ceny działek budowlanych są uzależnione od kilku parametrów: lokalizacji, metrażu, tego, czy działka jest uzbrojona, jakie jest jej przeznaczenie: czy jest to grunt rolny, działka rekreacyjna, czy leśna, czy już z przeznaczeniem budowlanym. To wszystko wpływa na cenę.

Ceny działek budowlanych na terenie dużych aglomeracji, takich jak Wrocław, Warszawa, Kraków, Katowice, Poznań, są bardzo wysokie. Najdrożej jest w Warszawie. średnia cena metra kwadratowego działki budowlanej oscyluje wokół 1 tys. zł. Taniej jest np. w Krakowie, gdzie średnia cena metra kwadratowego to ok. 450 zł, na Śląsku to ok. 270 zł, we Wrocławiu – 380 zł, w Łodzi – ok. 280 zł. Zdecydowanie taniej jest w okolicach tych największych aglomeracji, w powiatach ościennych, mniejszych miejscowościach.

Źródło: polskieradio.pl

Print Friendly, PDF & Email

Grunt inwestycyjny położony w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich.

Na sprzedaż wystawiono atrakcyjnie położoną nieruchomość w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich.

Nieruchomość składa się z działek o powierzchni 247 ha 6123 m2 położonych nad jeziorem Tuchlin, na Pojezierzu Mazurskim. Idealnie nadaje się na inwestycję w najpiękniejszym regionie turystycznym Mazur.

Działki okalają jezioro oraz mają linię brzegową Śniardw. Na ich terenie znajdują się liczne zbiorniki wodne połączone ze sobą naturalnie oraz systemem kanałów, stanowiąc doskonałą bazę dla rozpoczęcia szlaków żeglarskich zarówno dla amatorów jak i zawodowców.

Działki sklasyfikowane są jako lasy, grunty do zalesienia, drogi piesze oraz pieszo-rowerowe, zieleń związaną ze sportem, turystyką i rekreacją, usługi nieuciążliwe, zieleń nieurządzoną, grunty orne, łąki oraz obszary rolniczo-turystyczne. Na nieruchomość zostały wydane warunki zabudowy.

Cenna ofertowa nieruchomości wynosi 65.000 000 zł. W sprzedaży nieruchomości pośredniczy WGN z Oddziałem w Suwałkach.

Print Friendly, PDF & Email
Wycinka drzew na działce

Co jest ważne przy wyborze działki pod inwestycję?

Znalezienie właściwej działki pod inwestycję wbrew pozorom wcale nie jest łatwe. Należy zweryfikować nie  tylko wygląd gruntu, ale i kwestie formalne. Podpisanie umowy powinna zatem poprzedzać gruntowna analiza rynku.

Poszukiwania działki pod inwestycję warto rozpocząć od określenia swoich oczekiwań. Należy się zastanowić, jaki kształt i powierzchnię ma mieć grunt. Istotne jest również to, gdzie działka ma być zlokalizowana. Następną ważną rzeczą jest określenie, jaki jest cel inwestycji. Bardzo ważna jest także cena nieruchomości.
W momencie gdy wiemy już, jakiej działki chcemy szukać, należy sprawdzić dostępne na rynku oferty. Możemy zrobić to na kilka sposobów. Pierwszym, najprostszym, jest przejrzenie ofert dostępnych na portalach ogłoszeniowych w Internecie. Przegląd wszystkich ogłoszeń wymaga jednak sporej ilości czasu, ponadto możemy nie odszukać działki, jakiej poszukujemy.
Znacznie lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z pomocy pośrednika nieruchomości. Wyszuka on dla nas wszystkie dostępne na rynku oferty, które spełniają nasze kryteria i przedstawi nam gotowe propozycje. Będzie również w naszym imieniu weryfikował wszelkie aspekty prawne, dokumentację a także, co bardzo istotne, będzie negocjował dla nas cenę nieruchomości.

Jeśli uda nam się znaleźć nieruchomość inwestycyjną, której zakupem będziemy zainteresowani, sprawdźmy w pierwszej kolejności księgę wieczystą. Stanowi ona rejestr sądowy, z którego dowiemy się ważnych informacji na temat prawnego stanu nieruchomości. Aby sprawdzić księgę wieczystą, wystarczy podać jej numer. Księga ta ma 4 istotne działy, z których dowiemy się podstawowych informacji takich jak położenie, powierzchnia, numer ewidencyjny, prawa związane z własnością, kto jest właścicielem działki, czy na nieruchomości są wpisane jakieś ograniczone prawa rzeczowe oraz czy dla nieruchomości jest dokonany wpis o hipotece.

Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego to kolejny bardzo istotny temat. Z planów dowiemy się, jakie przeznaczenie ma interesujący nas grunt. Jest to bardzo ważne, ponieważ od MPZP zależy, czy na działce tej będziemy mogli zrealizować planowaną przez nas inwestycję.

Kolejną rzeczą, jaką należy sprawdzić, jest usytuowanie działki względem sieci uzbrojenia, oraz czy działka ta posiada dostęp do drogi publicznej. W przypadku drogi gminnej, możemy korzystać z niej nieodpłatnie bez konieczności dokonywania dodatkowych formalności. Jeśli natomiast droga jest prywatna, to musielibyśmy wykupić w niej udział – w takim wypadku będziemy musieli negocjować warunki takiej transakcji.

Weryfikacja wszelkich kwestii formalnych związanych z nieruchomością może zająć sporo czasu. Z tego względu pomoc pośrednika w obrocie nieruchomościami może okazać się nieoceniona.

Kiedy pośrednik sprawdzi już dla nas wszystkie potrzebne informacje i będziemy zainteresowani zakupem konkretnej działki pod inwestycję, będziemy mogli przejść do najważniejszego – negocjacji ceny. W przypadku, gdy zdecydujemy się na wsparcie pośrednika w obrocie nieruchomościami, będzie on negocjował cenę z właścicielem działki w naszym imieniu. Z racji swojego doświadczenia być może będzie mógł wynegocjować dla nas znacznie korzystniejsze warunki zakupu, niż w sytuacji, gdybyśmy podjęli się samodzielnych negocjacji.

Kiedy obie strony transakcji dojdą do porozumienia i przygotowana zostanie umowa sprzedaży/zakupu działki inwestycyjnej, również będziemy mogli liczyć na wsparcie pośrednika. Zweryfikuje on poprawność zapisów w umowie i podpowie, czy warto negocjować zmianę zapisów pewnych paragrafów, tak, aby umowa była jak najbardziej korzystna.

Wyszukanie odpowiedniej działki pod inwestycję wiąże się z szeregiem ważnych czynności – należy poświęcić dużo czasu na znalezienie odpowiedniego gruntu, poddać analizie interesującą nas nieruchomość, a także zweryfikować warunki umowy. Z racji tak wielu formalnych i prawnych zawiłości wsparcie w postaci agenta nieruchomości jest bardzo pomocne.

Magdalena Paluch
Redaktor naczelna Komercja24.pl

Print Friendly, PDF & Email

Grunt w Czeladzi sprzedany – będzie centrum dystrybucyjne.

Panattoni Europe nabył grunty pod budowę nowej inwestycji – Panattoni Park Czeladź III. Budowa centrum o powierzchni 68 tys. m kw. ma się rozpocząć jeszcze w I kwartale 2019 roku.

Panattoni Europe zainwestował łącznie 260 milionów PLN w Czeladzi na Śląsku.

Firma zakupiła 12,5 ha gruntu w granicach miasta przy ul. Gdańskiej, w pobliżu centrum handlowego M1 i tuż obok wcześniej wybudowanych – Panattoni Park Czeladź I oraz Panattoni Park Czeladź II. Nowe centrum dystrybucyjne będzie obejmować jeden obiekt o powierzchni 68 tys. m kw.

Panattoni Park Czeladź III zlokalizowany będzie w strategicznej wschodniej część miasta, przy ul. Gdańskiej, w sąsiedztwie węzła dróg krajowych nr 94 (Wrocław-Kraków) i nr 86 (Katowice-Łódź).

Print Friendly, PDF & Email

Inwestor z Tajwanu zainwestuje w Zabrzu.

Tajwański producent części samochodowych Iron Force wybuduje zakład w Zabrzu. Inwestycja opiewa na ponad 80 mln zł i ma zostać zrealizowana do końca 2023 r. Pracę znajdzie tam ponad 100 osób.

Iron Force Industrial powstała w 1977 roku, siedziba główna znajduje się w Nowym Tajpej na Tajwanie. Firma produkuje m.in. nadmuchiwacze poduszek powietrznych i podzespoły pasów bezpieczeństwa dla branży samochodowej. Zakład w Zabrzu powstanie na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE). Inwestor planuje zatrudnić 100 pracowników.

– Wybraliśmy Polskę i Zabrze w szczególności, z uwagi na dostęp do dobrze rozwiniętej infrastruktury i dobrze wykształconych, ciężko pracujących pracowników. Planujemy zainwestować ponad 80 mln zł i stworzyć ponad 100 miejsc pracy. Jeśli chodzi o naszą działalność związaną z produkcją części samochodowych, mamy już operacje na Tajwanie i w Chinach. Dzięki zakładowi w Polsce będziemy mogli nawiązać bliską współpracę z klientami z całego świata i rozwój w Europie – mówi Camden Lee, wiceprezes Iron Force Group.

źródło: mat. prasowe

Print Friendly, PDF & Email

Tereny inwestycyjne Powiatu Rzeszowskiego cieszą się dużym zainteresowaniem

Dogodna lokalizacja, wykształcona kadra pracownicza, pełne uzbrojenie terenu w infrastrukturę techniczną , ulgi i preferencje podatkowe oraz najkorzystniejsze warunki do prowadzenia biznesu. To tylko kilka z elementów przemawiających za inwestowaniem w Powiecie Rzeszowskim. Nie dziwi zatem, że to właśnie w tu, w południowo – wschodniej części Polski zabiło ekonomiczne serce tego regionu.

W tej części Europy, w miejscu o dużym potencjale ludzkim i możliwościach inwestycyjnych Powiat Rzeszowski, zdecydował się na budowę najatrakcyjniejszego i przyjaznego dla inwestora miejsca do realizacji zamierzonych celów i spełniania marzeń inwestycyjnych. Takim miejscem jest Park Naukowo – Technologiczny „Rzeszów – Dworzysko” im. dr Grażyny Gęsieckiej” o powierzchni 83,42 h.

Teren PNT jest kompleksowo uzbrojony w infrastrukturę techniczną. Wybudowana sieć ciepłownicza, umożliwi przedsiębiorcy skorzystanie z ciepła systemowego. Ochronę terenów inwestycyjnych zapewnia system kompleksowego monitoringu wyposażony w 14 kamer. Obecność aktywnego systemu odgromowego, zapewni ochronę terenom PNT przed wyładowaniami atmosferycznymi. Park Rzeszów – Dworzysko to obecnie największy i najatrakcyjniejszy, kompleksowo uzbrojony teren inwestycyjny w granicach administracyjnych miasta Rzeszowa, jak i całego Podkarpacia. Jest to miejsce o dużych możliwościach inwestycyjnych i wielkim potencjale ludzkim.

Powiat Rzeszowski ma dogodne położenie komunikacyjne. W pobliżu PNT Rzeszów – Dworzysko funkcjonuje międzynarodowe lotnisko Rzeszów – Jasionka, przebiega autostrada A4 i droga ekspresowa S19. Cały teren sąsiaduje z magistralą kolejową E30 Niemcy – Polska – Ukraina.

Tereny inwestycyjne Powiatu Rzeszowskiego, którego gospodarzem jest Starosta Józef Jodłowski, cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno wśród inwestorów krajowych jak i zagranicznych o czym świadczy zakup 21 działek i funkcjonowanie 12 firm m.in. z Niemiec, Francji i Polski.

 

źródło: mat. prasowe

Print Friendly, PDF & Email

Panattoni kupił grunty pod nową inwestycję

Deweloper zakupił właśnie grunty pod budowę nowej inwestycji – Panattoni Park Czeladź III. Budowa centrum o powierzchni 68 tys. m kw. wystartuje jeszcze w tym kwartale i stworzy nowe miejsca pracy dla regionu.

Panattoni Europe zainwestował łącznie 260 milionów PLN w Czeladzi. Potencjał Śląska od lat dostrzega Panattoni Europe realizując obiekty przemysłowe w Gliwicach, w Sosnowcu, Katowicach, Mysłowicach, Bielsku-Białej, Rudzie Śląskiej oraz w Czeladzi. Obecnie wystartowała najnowsza inwestycja dewelopera – Panattoni Park Czeladź III. Firma nabyła 12,5 ha gruntu w granicach miasta przy ul. Gdańskiej, w pobliżu centrum handlowego M1 i tuż obok wcześniej wybudowanych – Panattoni Park Czeladź I (46 700 m kw.), gdzie ok. 20 000 mkw. zajmuje firma Saint-Gobain Sekurit HanGlas Polska Sp. z o.o. oraz Panattoni Park Czeladź II (ok. 15 800 m kw.). Nowe centrum dystrybucyjne będzie obejmować jeden obiekt o powierzchni 68 tys. m kw.

Województwo Śląskie, a tym samym Czeladź to jeden z najważniejszych beneficjentów nowych trendów w europejskim łańcuchu dostaw i przemyśle lekkim. Oprócz bardzo dobrej infrastruktury transportowej, atutem regionu jest obecność wykwalifikowanej kadry zawodowej – dostęp do zasobów ludzkich, a tym samym poszukiwanie pracowników będą największym wyzwaniem branży obiektów przemysłowych na najbliższe 10 lat.

Śląsk to najbardziej uprzemysłowiony i zurbanizowany region w Polsce, o bardzo dobrze rozwiniętym transporcie drogowym i kolejowym oraz rozbudowanej infrastrukturze łączności. Tu mieszka ponad 4,5 mln ludzi, dzięki czemu województwo ma najwyższy wskaźnik gęstości zaludnienia – 369 osób/km2 wobec 123 osób/km2 w Polsce i 118,5 osób/km2 w Unii Europejskiej. Tak duża koncentracja ludności na jednym obszarze to nie tylko ogromny potencjalny rynek zbytu artykułów konsumpcyjnych, ale i jeden z najlepszych regionów przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej.

Panattoni Park Czeladź III zlokalizowany będzie w strategicznej wschodniej część miasta, przy ul. Gdańskiej, w sąsiedztwie węzła dróg krajowych nr 94 (Wrocław-Kraków) i nr 86 (Katowice-Łódź). Autostrada A4 położona jest od inwestycji ok. 12 km na południe a autostrada A1 15 km na zachód od parku. Do centrum logistycznego możliwy jest dojazd komunikacją publiczną.

Źródło:  mat. prasowe

Print Friendly, PDF & Email

Odrolnienie gruntu – kiedy to będzie nam się opłacać?

Zmiana charakteru gruntu z rolnego na budowlany znacznie podnosi jego wartość. Taką ziemię odsprzedamy z bardzo dużym zyskiem.

Zakup działki rolnej z myślą od jej odrolnieniu, czyli przekształceniu na działkę budowlaną to popularna i zyskowna forma inwestowania. Dlaczego jest to tak niezwykle intratne przedsięwzięcie? Ponieważ cena metra kwadratowego gruntu rolnego jest znacznie niższa niż cena metra kwadratowego działki o charakterze budowlanym. A zatem zakup tańszej ziemi rolnej z myślą o jej przekształceniu i późniejszej odsprzedaży jako już działki budowlanej gwarantuje nam zysk. Jest jednak kilka niezwykle istotnych kwestii, o których musimy pamiętać, jeśli decydujemy się na taką inwestycję.

Jak zrobić to skutecznie i faktycznie sprawić, by grunt rolny nabyty za dużo niższą cenę rzeczywiście udało się przekształcić na nieruchomość nadającą się pod zabudowę?

Przekształcenie gruntu rolnego na budowlany to proces, który ma na celu wyłączenie określonej powierzchni nieruchomości gruntowej z produkcji rolnej i leśnej – w zamian stać się ma on gruntem pod budowę nieruchomości. Warto pamiętać o wyrażonej w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych zasadzie, zgodnie z którą na cele nierolnicze mogą zostać przeznaczone grunty oznaczone w ewidencji jako nieużytki, a w przypadku ich braku grunty i najniższej wartości produkcyjnej. Oznacza to, że restrykcyjna i wzbudzająca kontrowersje ustawa nie wyłączyła całkowicie możliwości przekształcenia gruntów rolnych na budowlane. Jedyne ograniczenie, które wprowadziła  regulacja to kryterium związane z jej wartością produkcyjną. W praktyce oznacza to również, że w sytuacji, gdy na danym terenie występują nieużytki, nie wolno przeznaczyć na cele nierolnicze i nieleśne pozostałych gruntów.

Trzeba jednak na klika czynników zwrócić uwagę. Nie każda ziemia o statusie rolnym będzie nadawać się pod odrolnienie – przy selekcji odpowiedniej lokalizacji należy pamiętać także o pewnych formalnościach administracyjnych. Jeśli nosimy się z zamiarem zakupu gruntu rolnego z planem jego przekształcenia na grunt budowlany, musimy się upewnić, czy w gminie, w obrębie której zlokalizowana jest interesująca nas nieruchomość, obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Gdy dla interesującego nas gruntu uchwalony został miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, pozostaje nam złożyć wniosek o zmianę przeznaczenia gruntu rolnego na budowlany.

We wspomnianym wniosku powinna przede wszystkim zostać zawarta prośba o zmianę przeznaczenia gruntu rolnego na grunt budowlany oraz powierzchnia działki wraz z oznaczeniem jej klasy. Należy przy tym pamiętać, że dla gruntów posiadających powierzchnię większą niż pół hektara oraz sklasyfikowanych jako gleba kategorii wyższej niż IV, V i VI, to gmina, w imieniu właściciela nieruchomości, przedstawi wniosek o odrolnienie do ministra rolnictwa. W sytuacji zaś, gdy grunt, który chcemy poddać procesowi odrolnienia, jest mniejszy niż wspomniane pół hektara lub też przynależy do kategorii gleby oznaczonej jako IV, V bądź VI klasa, wtedy organ razem z radą gminy albo radą miasta nie składa wniosku do ministra rolnictwa, a sam podejmie decyzję o odrolnieniu.

Wniosek o odrolnienie musi zostać także należycie uzasadniony. Argumentacja powinna w szczególności uwzględniać powody wykazane i określone w art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie gruntów leśnych i rolnych – chodzi tu o brak występowania innych nieużytków na terenie objętym planem miejscowego zagospodarowania przestrzennego praz niskiej przydatności gruntu rolnego ze względu na kryterium wartości produkcyjnej. Co więcej, w sytuacjach, gdy mamy do czynienia z ziemią rolną znajdującą się na obszarze większych miast, warto powołać się również na fakt, że w większości przypadków grunty rolne mają taki charakter jedynie formalnie.. Do wniosku należy także dostarczyć wymagane dokumenty. Może być to m.in. wypis lub wyrys z aktualnej mapy ewidencyjnej, mapa zasadnicza nieruchomości czy wypis z rejestru gruntów.

Jak nie stracić przy inwestowaniu w ziemię rolną? Kluczowe jest określenie, jeszcze przed wyborem danej nieruchomości, czy głównym czynnikiem jest przewidywany zysk, czy czas w jakim dana inwestycja powinna w naszym zamyśle zostać zrealizowana. Zakup działki o przeznaczeniu budowlanym będzie dla nas zdecydowanie dużo bardziej kosztowny – jednak tutaj nie ma konieczności załatwiania formalności związanych z odrolnieniem gruntu i oczekiwania na rozpatrzenie naszego wniosku. Z kolei wybór gruntu rolnego z myślą o jego przekształceniu i przykładowo odsprzedaży jako dużo już wtedy droższego gruntu budowlanego niewątpliwie będzie trochę bardziej czasochłonny. Będzie to jednak zdecydowanie bardziej opłacalna inwestycja – zbywamy wtedy grunt o dużo większej wartości od tej, za jaką go nabyliśmy.

żródło: biznes.interia.pl

Print Friendly, PDF & Email

MIiR chce zniwelować różnice gospodarcze między regionami

Chcemy zniwelować różnice gospodarcze między regionami Polski – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. W Lidzbarku Warmińskim i w Tarnowie odbyły się pierwsze konsultacje przy tworzeniu projektu Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030.

Z samorządowcami województwa warmińsko-mazurskiego spotkała się wiceminister inwestycji i rozwoju Małgorzata Zielińska. Dodała, że projekt Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030 kładzie nacisk na zrównoważony rozwój całego kraju. „Odchodzimy od polityki, która wspierała tylko duże miasta” – zaznaczyła.

Podsekretarz stanu podkreślała potencjał województwa warmińsko-mazurskiego w sferze: gospodarki wodnej, przemysłu drzewnego i meblarskiego oraz turystki. Te branże – według Zielińskiej – powinny tworzyć osie rozwoju regionu.

Z kolei w Tarnowie o zapisach w Strategii z przedstawicielami regionu Małopolski rozmawiał wiceminister Adam Hamryszczak, który przekonywał, że nowy model rozwoju to rozwój odpowiedzialny, czyli taki, który zapewnia dobrobyt nie tylko nam współcześnie żyjącym, ale w równym stopniu także przyszłym pokoleniom.

Wiceminister podkreślał, że rolą państwa – w porozumieniu z samorządami województw i samorządami lokalnymi, które są najbliżej mieszkańców – jest stworzenie odpowiednich warunków do rozwoju – legislacyjnych, finansowych i instytucjonalnych. Zdaniem Hamryszczaka, by dokonać rzeczywistej zmiany, musimy usprawnić warunki współpracy na wszystkich poziomach zarządzania oraz lepiej komunikować z mieszkańcami i przedsiębiorcami.

„Większe zaangażowanie lokalnych samorządów – gminnych i powiatowych w kreowanie rozwoju oraz aktywna współpraca z samorządem województw pozwala na lepsze planowania inwestycji, które poprawią nam wszystkim warunki życia” – mówił wiceminister.

Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego to podstawowy dokument strategiczny polityki regionalnej państwa. Będzie on obowiązywać do 2030 roku. KSRR rozwija postanowienia Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju w zakresie obszaru rozwój społecznie wrażliwy i terytorialnie zrównoważony. Dokument identyfikuje cele polityki regionalnej oraz działania i zadania, jakie dla ich osiągnięcia powinien podjąć rząd, samorządy województw, samorządy powiatowe i gminne oraz pozostałe podmioty zaangażowane w tę politykę.

Spotkania konsultacyjne projektu Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030 będą kontynuowane we wszystkich regionach Polski do końca stycznia.

źródło: PAP

Print Friendly, PDF & Email

Działki na sprzedaż na sztucznych wyspach koło Kopenhagi.

Rząd Danii zaaprobował projekt przewidujący budowę dziewięciu sztucznych wysp w Cieśninie Sund koło Kopenhagi, by powiększyć stołeczną dzielnicę przemysłową i przyciągnąć nowe inwestycje.

Budowa miałaby się rozpocząć w 2022 roku i zakończyć w 2040 roku. Wyspy stanowiłyby około jednej czwartej obszaru przemysłowego łącznej wielkości – jak pisze Reuters – 420 boisk piłkarskich. Projekt musi jeszcze zostać zaakceptowany przez parlament.

Rząd oczekuje przyciągnięcia 380 nowych firm i stworzenia 12 tys. miejsc pracy. Minister gospodarki i spraw wewnętrznych Simon Emil Ammitzboll-Bille podkreślił w poniedziałek, że realizacja tego projektu przyczyni się do rozwoju całej Danii, a nie tylko regionu stołecznego.

Minister przemysłu Rasmus Jarlov powiedział dziennikarzom, że rząd oczekuje, iż projekt ten sam się sfinansuje, m.in. przez sprzedaż działek na nowych wyspach.

Na jednej z tych wysp ma powstać zakład produkujący biogaz z odpadów, oczyszczalnia ścieków oraz magazyn zielonej energii produkowanej przez wiatraki. Na pozostałych wyspach ma być lokalizowana produkcja przemysłowa.

źródło: PAP

Print Friendly, PDF & Email

Miał być hotel – działka idzie na sprzedaż.

Przy rondzie PCK w Zielonej Górze miał powstać hotel, a także mieszkania i lokale usługowe.

Planowano także w ramach inwestycji modernizację pobliskiego parku. Teraz inwestor z planów najwyraźniej się wycofuje, bo podjął decyzję o sprzedaży działki.

Inwestor zgłosił się do miasta z prośbą o zmniejszenie liczby miejsc postojowych wymaganych w przypadku realizacji usług. Wskazał zamiar budowy hotelu wraz z zabudową mieszkaniową wielorodzinną i usługami lokalizowanymi w pierwszej kondygnacji budynku mieszkalnego. Inwestor jednak z planów się wycofuje, bo działkę wystawił na sprzedaż.

źródło: zielonanews.pl

Print Friendly, PDF & Email

Rynek działek budowlanych we Wrocławiu.

Rynek działek budowlanych w stolicy Dolnego Śląska jest jednym z najbardziej popularnych rynków w naszym kraju. Przyciąga on zarówno deweloperów, jak i nowych mieszkańców.

Wrocławskie działki budowlane cechuje duże zainteresowanie ze strony kupujących. Inwestorzy cały czas poszukują działek pod nowe projekty. Wrocław znajduje się w czołówce, jeśli chodzi o popularność gruntów na sprzedaż.

Zainteresowanie deweloperów wrocławskimi działkami jest bardzo duże. Starają się oni znaleźć atrakcyjne działki pod budowę zarówno inwestycji komercyjnych, jak i mieszkaniowych. Wszystko za sprawą sprzyjającego rynku, który zachęca coraz większą liczbę Polaków do zamieszkania właśnie w tym zakątku Polski.

Ostatnie lata przyniosły prawdziwy rozkwit inwestycji we Wrocławiu – stolicy Dolnego Śląska. Zarówno w centrum miasta, jak i na jego obrzeżach, wykupowane są wolne jeszcze tereny pod inwestycje.

W centrum Wrocławia powstają bardziej lukratywne i prestiżowe inwestycje. Mowa tu zarówno o inwestycjach komercyjnych, takich jak luksusowe biurowce, jak również o inwestycjach mieszkaniowych. Doskonałym przykładem prestiżowych lokalizacji mieszkaniowych jest chociażby Odra Tower. Ta nowoczesna inwestycja mieszkaniowa powstała na działce budowlanej usytuowanej w ścisłym centrum miasta, zaledwie kilkaset metrów od wrocławskiego rynku. To sprawia, że mieszkańcy mogą wybrać się do centrum Wrocławia spacerem i dotrą do niego w zaledwie kilka – kilkanaście minut. Z racji tego, że działki budowlane w centrum miasta mają wywindowane jedne z najwyższych cen, deweloper postarał się o maksymalne wykorzystanie przestrzeni. W efekcie na 19 kondygnacjach zrealizowano 243 mieszkania, 5 lokali usługowych oraz 254 miejsca postojowe. Inwestycja w centrum spotkała się ze sporym zainteresowaniem mieszkańców miasta Wrocław.

Działki budowlane w ścisłym centrum Wrocławia cały czas tracą na i tak stosunkowo małej dostępności. Z tego względu są najczęściej poszukiwane i równocześnie najdroższe.

Niemniej działki budowlane położone poza ścisłym centrum również zyskały na popularności. Największym zainteresowaniem w oczach deweloperów cieszą się obecnie obrzeża miast, a więc Leśnica, Maślice, Tarnogaj, Psie Pole, Kozanów. Gruntów pod budowę – zwłaszcza inwestycji mieszkaniowych – ubywa w tych rejonach bardzo szybko.

Spora część mieszkańców Wrocławia ceni sobie ciszę oraz spokój, możliwość zamieszkania daleko od zgiełku i pędu miasta. To właśnie dla nich tworzone są inwestycje mieszkaniowe, zapewniające zarówno zaciszne miejsce do życia, jak i szybki dojazd do centrum miasta.

Jak natomiast przedstawia się sytuacja, gdybyśmy chcieli kupić działkę budowlaną pod budowę domu jednorodzinnego? Jakim budżetem musielibyśmy dysponować? Średnio we Wrocławiu trzeba wydać około 400 złotych za metr kwadratowy działki budowlanej. Jest to oczywiście cena mocno uśredniona, gdyż ceny za metr działki różnią się mocno w zależności od swojej lokalizacji.

W dalszym ciągu w cenowej czołówce utrzymuje się Biskupin. Jedne z wyższych cen spotkamy również na Krzykach, a dokładniej na Gaju, który nazywany jest kolebką snu – to doskonałe miejsce do życia dla osób, które są aktywne zawodowo i liczy się dla nich szybki dojazd do centrum, a równocześnie cenią sobie otoczenie zieleni i niskiej zabudowy mieszkaniowej. Na Gaju spotkać można również coraz więcej rodzin z dziećmi. Ceny za grunty budowlane w ciągu kilku ostatnich lat poszły tutaj bardzo w górę.

Grunty w najniższych cenach możemy znaleźć m.in. na Psim Polu, Stabłowicach, w Wojszycach czy w Leśnicy. Co jednak ważne – ceny gruntów budowlanych we Wrocławiu rosną z roku na rok, niezależnie od lokalizacji. Ich dostępność jest coraz mniejsza, a rosnąca popularność tego miasta winduje coraz wyższe ceny za ziemie budowlane. Ceny działek rosną zatem dość szybko zarówno w centrum, jak i na jego obrzeżach. To skłania deweloperów i inwestorów do podejmowania szybkich działań i decyzji co do kolejnych inwestycji.

Magdalena Paluch
redaktor naczelna Komercja24.pl

Print Friendly, PDF & Email

Wrocławski bank ziemi Murapolu coraz większy

Grupa Murapol zawarła przedwstępną umowę na zakup gruntu o powierzchni 0,45 ha przy ul. Buforowej na wrocławskich Wojszycach. Wartość: 6,5 mln zł netto.

Teren przy Buforowej deweloper zamierza przyłączyć do jednej z bezpośrednio sąsiadujących działek, na której już przygotowuje inwestycję mieszkaniową. Na działce może stanąć ok. 120 mieszkań.

W dotychczas zrealizowanych przez Murapol projektach w rejonie ulicy Buforowej powstało 17 budynków z ponad 1,4 tys. lokali, w których zamieszkało łącznie niemal 4,3 tys. Na osiedlu Murapol Apartamenty Klasztorna powstaje kolejnych 278 mieszkań. Poza Wojszycami i sąsiadującym Jagodnem firma buduje osiedla również w innych częściach Wrocławia.

Kończy inwestycję Murapol Apartamenty Słubicka z 106 mieszkaniami przy ul. Słubickiej na Starym Mieście. Oferuje także 282 lokale powstające na osiedlu Murapol Zielone Bulwary przy ul. Dożynkowej na Klecinie.

W portfolio zrealizowanych wrocławskich inwestycji Murapol ma Zielony Zakątek przy ul. Piotrkowskiej, w którym powstało 205 mieszkań, osiedle dwukondygnacyjnych budynków Różana Dolina przy ul. Bałkańskiej z 36 lokalami oraz inwestycję Nowy Wrocław w podwrocławskim Kiełczowie przy ul. Makowej ze 141 mieszkaniami.

Print Friendly, PDF & Email

Nie tylko rolnik będzie mógł kupić ziemię.

W miastach prawdopodobnie każdy będzie mógł już kupić ziemię, a nie tylko rolnik indywidualny.

W nadchodzących miesiącach powinno się rozstrzygnąć, co dalej z obrotem ziemią rolną i czy rząd zdecyduje się poluzować ograniczenia w jej handlu. Natomiast deweloperów czeka ciężka batalia z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) dotycząca propozycji powołania do życia Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego.

Te dwie zmiany prawdopodobnie zostaną uchwalone w przyszłym roku. Być może dojdzie też do rewolucyjnych zmian w zarządzaniu małymi wspólnotami mieszkaniowymi.

Po kilku latach obowiązywania ograniczeń w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego szykują się pierwsze poważne zmiany. Proponuje się wyłączyć spod działania tej ustawy grunty rolne o powierzchni do jednego hektara. Natomiast w miastach w ogóle ograniczenia z tej ustawy mają nie mieć zastosowania. Propozycja podoba się inwestorom. Na terenie miast znajduje się przeszło 900 tys. ha ziemi. Część tych gruntów to potencjalne tereny inwestycyjne. Powinna się więc zwiększyć podaż działek budowlanych. Natomiast właściciele działek rolnych odzyskają swobodę w dysponowaniu swoimi nieruchomościami. Dziś grunty rolne mogą nabyć rolnicy indywidualni. Znalezienie takiego rolnika w mieście jest trudne, wręcz nierealne.

źródło: rp.pl

Print Friendly, PDF & Email

Zakończono zamianę gruntów pod krakowskie Centrum Muzyki

Akt notarialny w sprawie zamiany działek pod Centrum Muzyki w Krakowie podpisał w piątek m.in. marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski i dyrektor krakowskiego oddziału regionalnego Agencji Mienia Wojskowego Przemysław Wierzba – poinformowała PAP AMW.

Podpisanie aktu notarialnego kończy ostatni etap zamiany gruntów AMW z województwem małopolskim pod budowę Centrum Muzyki. Pozwoli ona zarządowi województwa na zrealizowanie także innej inwestycji – parku Grzegórzki, czyli zielonej przestrzeni (działki o łącznej powierzchni ponad 5,3 ha), która otaczać będzie obiekty tworzące Centrum.

Zgodnie z podpisanym aktem notarialnym Agencja przekaże na rzecz województwa małopolskiego działkę o powierzchni prawie 6, 5 tys. metrów kwadratowych w dzielnicy Śródmieście. To na tym – oraz na przekazanym wcześniej – terenie (łącznie ponad 2,92 ha) powstanie nowoczesny kompleks sal koncertowych i budynków dydaktycznych Akademii Muzycznej.

W ramach zamiany AMW uzyska od województwa działkę o powierzchni ponad 3 tys. metrów kwadratowych w dzielnicy Podgórze, która przeznaczona zostanie pod zabudowę mieszkaniową. Agencji przekazano również tereny leżące w Nowej Hucie, które również przeznaczone zostaną pod tego typu zabudowę.

W budynku Centrum Muzyki znajdzie się kilka sal koncertowych, z których największa pomieści 1,4 tys. słuchaczy. Będą też: sala miesząca 650-800 słuchaczy, sala recitalowa z 270-300 miejscami oraz sale prób, sala multimedialna, przestrzeń edukacyjna i przestrzeń gastronomiczna z restauracją.

Dokumentacja projektowa ma powstać w latach 2019-2020, budowa rozpoczęłaby się w 2021 r., a otwarcie Centrum Muzyki zaplanowano w 2024 r. Koszt realizacji projektu szacuje się na około 265 mln zł. W jednej trzeciej inwestycję ma sfinansować miasto, w dwóch trzecich województwo małopolskie.

Ideę budowy wspiera wybitny kompozytor prof. Krzysztof Penderecki.

źródło: PAP

Print Friendly, PDF & Email

Wszystkiego najlepszego w NOWYM ROKU!

Print Friendly, PDF & Email

Kolejne działki inwestycyjne na sprzedaż w Zabrzu

Oferty na trzy kolejne działki na terenie strefy ekonomicznej w Zabrzu złożyli inwestorzy – wynika z informacji miasta. Dwaj z nich produkują na potrzeby branży motoryzacyjnej; ich inwestycje mają przekroczyć 90 mln zł i wiązać się z blisko 130 nowymi miejscami pracy.

W Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej rozstrzygnięto ostatni zaplanowany na ten rok przetarg. Ofertę na działkę przy ul. Piekarniczej w Zabrzu o powierzchni 0,7 ha, wycenioną na 750 tys. zł, złożyła turecka firma Ulus Metal, produkująca wyroby metalowe na potrzeby branży motoryzacyjnej.

Firma kupiła już jedną nieruchomość na terenie strefy ekonomicznej w Zabrzu na początku tego roku, także przy ul. Piekarniczej. W połowie br. rozpoczęto tam budowę hali produkcyjno-magazynowej. Produkowane tam mają być podzespoły branży samochodowej.

W tym tygodniu również oferty na działkę przy ul. Wilczka, wycenioną na 4,5 mln zł oraz na działkę przy ul. Ballestrema, wycenioną na 4,9 mln zł, złożyły firmy Iron Force oraz Pionart.

Iron Force chce za ponad 80 mln złotych wybudować do 2023 r. zakład, w którym pracę przy produkcji biernych systemów bezpieczeństwa dla branży samochodowej ma znaleźć ponad 100 osób. Pionart – spółka z Zabrza zajmująca się produkcją i projektowaniem rusztowań i systemów deskowań dla budownictwa – chce zakończyć budowę swojego nowego zakładu w przyszłym roku.

Inwestycje Ulus Metal oraz Iron Force będą już kolejnymi z branży automotive na terenie zabrzańskiego Regionalnego Parku Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE). Ostatnio kosztem ponad 50 mln zł powstawał tam zakład koreańskiej firmy ERAE produkujący moduły klimatyzacji. Inna koreańska firma z branży YS Poland Autoparts postanowiła zainwestować tam blisko 37 mln zł.

 

źródło: PAP

Print Friendly, PDF & Email

Działka inwestycyjna przy Chełmskiej sprzedana

Hiszpański inwestor, spółka Sando, sprzedał niezabudowany grunt inwestycyjny o powierzchni 51 708 mkw., położony w Warszawie przy skrzyżowaniu ulic Chełmskiej i Czerniakowskiej.

Działka inwestycyjna przy ulicy Chełmskiej to jeden z ostatnich niezagospodarowanych gruntów o tak dużej powierzchni położonych w pobliżu centrum miasta. Teren znajduje się w odległości 5,5 km od Portu Lotniczego im. Chopina i 200 m od wjazdu na obwodnicę Warszawy. Lokalizacja w północno-wschodniej części Mokotowa – dzielnicy największej pod względem liczby ludności – zapewnia sąsiedztwo licznych budynków mieszkalnych, terenów zielonych i parków. Bliskość głównych szlaków komunikacji miejskiej i regionalnej pozwala na szybki dojazd do innych części Warszawy, jak i pobliskich miejscowości. W negocjacji warunków umowy sprzedającemu doradzał Colliers International.

Zaletą działki inwestycyjnej jest jej doskonała widoczność, dostępność oraz bliskość centrum biznesowego Mokotowa, dzięki czemu ma ona doskonały potencjał pod zabudowę mieszkaniową i biurową. Dla nieruchomości wydano już ostateczną decyzję o pozwoleniu na budowę pierwszego etapu inwestycji – 12 337 mkw. powierzchni mieszkaniowej, 8719 mkw. usługowej i 36 369 mkw. powierzchni biurowej. Zgodnie z analizą architektoniczną nieruchomości całkowity potencjał zabudowy działki szacowany jest na blisko 100 000 mkw. powierzchni sprzedaży lub wynajmu.

– Projekt Chełmska to kolejny złożony proces sprzedaży jednego z najciekawszych gruntów w Warszawie i zarazem jedna z największych transakcji na rynku gruntów w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat. Dziękuję naszym partnerom, spółce Sando i Bankowi Pekao S.A. za zaufanie i zgodność w strategicznych momentach procesu. W 2019 roku spodziewamy się kolejnych, spektakularnych transakcji sprzedaży gruntów nie tylko w Warszawie, ale także w Gdańsku, Gdyni, Wrocławiu i Poznaniu – Emil Domeracki, dyrektor Działu Gruntów Inwestycyjnych w Colliers International.

 

źródło: materiały prasowe

Print Friendly, PDF & Email

10 najważniejszych wydarzeń na rynku nieruchomości komercyjnych 2018

Kolejny rok na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce dobiega końca. Choć podsumowania liczbowe ostatnich 12 miesięcy jeszcze przed nami, możemy pokusić się o ocenę, że był to zdecydowanie dobry okres dla polskiego rynku.

Eksperci Colliers International wybrali 10 wydarzeń, które istotnie wpłynęły na kształt rynku nieruchomości w Polsce.

Wejście do Polski giganta co-workingu – WeWork

Firma podpisała umowy najmu w czterech lokalizacjach w Warszawie. W grudniu otwarto pierwsze biuro WeWork w budynku Cedet przy ul. Kruczej. Trwają przygotowania do pozostałych biur w Browarach Warszawskich, Mennica West Building oraz w Europejskim.

Wrocław przekracza granicę 1 mln mkw. powierzchni biurowej

Stolica Dolnego Śląska jest drugim po Krakowie rynkiem regionalnym, gdzie zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej przekroczyły poziom 1 mln mkw.

E-commerce motorem napędowym popytu na rynku magazynowym w 2018 r.

Największą transakcją na rynku w roku 2018 z udziałem firmy zajmującej się handlem internetowym było wynajęcie magazynu BTS przez spółkę Hillwood dla firmy Zalando. Obiekt o powierzchni 120 tys. mkw. powstaje w Olsztynku.

Polska Centralna największym magazynowym placem budowy w kraju

Na koniec roku w regionie łódzkim w budowie pozostaje ponad 500 tys. mkw. powierzchni przemysłowo-magazynowej. Wśród realizowanych inwestycji można wymienić m.in. budowę centrum logistycznego dla sieci Zalando (126 tys. mkw.) w Głuchowie (Tuszyn) oraz budowę największego magazyny dla sieci Leroy Merlin (124 tys. mkw.) w Piątku.

Polska Strefa Inwestycji zastąpiła Specjalne Strefy Ekonomiczne

Wejście w życie Ustawy o wspieraniu inwestycji (w czerwcu tego roku), w ramach której niemal 100% terenów inwestycyjnych w kraju objętych zostało możliwością uzyskania ulg podatkowych przez inwestorów polskich i zagranicznych. Okres zwolnienia wynosi w PSI wynosi 15 lat, a zatem jest prawie dwukrotnie dłuższy niż ten przyznawany w ostatnim czasie w ramach SSE (8,5 roku).

Wprowadzenie pierwszych ograniczeń dotyczących handlu w niedziele

Od stycznia br. w Polsce obowiązują przepisy wprowadzające stopniowo zakaz handlu w niedziele. W roku 2018 handel był dozwolony w dwie niedziele w miesiącu, w roku 2019 handlowa pozostanie tylko jedna niedziela, a od stycznia 2020 obowiązywać będzie całkowity zakaz handlu w niedziele.

Budynki mix-used otwierają się na lifestyle

Ważnym wydarzeniem na rynku warszawskim było otwarcie Centrum Praskiego Koneser i rozpoczęcie budowy kilku kolejnych obiektów o funkcjach mieszanych, w tym: Elektrowni Powiśle, ArtN i Browarów Warszawskich. W odróżnieniu od standardowych budynków mix-used, obiekty te prócz funkcji mieszkaniowej, biurowej, handlowej, łączą w sobie także funkcję prospołeczną. Poprzez tworzenie i udostępnianie terenów publicznych dla mieszkańców i organizację otwartych eventów już na etapie budowy, stają się ważnym elementem kształtowania tkanki miasta.

Otwarcie hotelu marki Raffles w Europejskim

To trzeci obiekt tej luksusowej marki w Europie. Hotel został otwarty w Warszawie w miejscu dawnego Hotelu Europejskiego.

Wejście na rynek nowego kapitału z Azji

Inwestorzy z Korei Południowej, Malezji i Filipin dokonali pierwszych zakupów inwestycyjnych na rynku polskim. GLL Real Estate Partners w imieniu koreańskiego funduszu nabył biurowiec CEDET w Warszawie, Savills Investment Management w imieniu funduszu Employees Provident Fund of Malaysia (jednego z największych funduszy emerytalnych na świecie) zakupił Galerię Katowicką, natomiast filipiński fundusz ISOC Holdings Inc. swoją aktywność na rynku polskim rozpoczął od zakupu dwóch budynków Silesia Business Park w Katowicach.

Sprzedaż Domów Towarowych „Wars Sawa i Junior” w Warszawie

Transakcja opiewała na kwotę ponad 300 mln EUR, czyli niemal 1,3 mld PLN. Dokonano jej przy najniższej odnotowanej w historii polskiego rynku inwestycyjnego stopie zwrotu szacowanej na ok. 4%. Nowym właścicielem Warsa, Sawy i Juniora została spółka Atrium European Real Estate Limited.

Print Friendly, PDF & Email