Tanie działki? Coraz o takie trudniej

Działki budowlane i inwestycyjne za małe pieniądze? Niestety, z dnia na dzień ich zdobycie będzie stawało się coraz trudniejsze. Duży wpływ na obecną sytuację na rynku nieruchomości gruntowych ma ustawa, która niedawno weszła w życie.

Ustawa zmieniająca zasady zakupu nieruchomości rolnych namieszała na rynku. Najmocniej jej piętno odczuli inwestorzy, którzy planowali wykupienie gruntów rolnych pod inwestycje komercyjne albo mieszkaniówkę. Grunty rolne stały się bowiem swego czasu bardzo popularne z punktu widzenia inwestorskiego. Deweloperzy i prywatni inwestorzy nabywani nieruchomości rolne za stosunkowo mniejsze pieniądze, niż musieliby wydać za taką samą działkę budowlaną. W następnej kolejności, aby móc podjąć budowę na takim gruncie, deweloperzy musieli odrolnić ziemię i przekształcić ją na działkę budowlaną. O ile takie rozwiązanie wiązało się rzecz jasna z koniecznością poświecenia większej ilości czasu i zawiłą papierkologią, o tyle była to gra warta świeczki. Ostatecznie bowiem, na takiej transakcji, inwestorzy mogli zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie po wprowadzeniu w życie nowej ustawy o obrocie ziemią rolną. Zgodnie z jej zapisami, nabywcą gruntu rolnego może być jedynie rolnik indywidualny. To sprawiło, że wielu inwestorów i deweloperów zostało odciętych od możliwości zakupu i późniejszego przekształcenia tanich gruntów rolnych. To sprawiło, że drastycznie zmalała ilość gruntów dostępnych do sprzedaży.

Zgodnie z zapisami nowej ustawy, działkę rolną w dalszym ciągu można kupić bez przeszkód. Problem polega jedynie na tym, że zasada ta obejmuje wyłącznie grunty o powierzchni do 0,3 hektara (3 tysięcy metrów kwadratowych). Jeśli działka ma większą powierzchnię, o jej zakup będzie mógł wystąpić wyłącznie rolnik indywidualny. Jednak również tutaj czai się nieprzyjemna niespodzianka – zanim rolnik będzie mógł podpisać umowę kupna-sprzedaży, w pierwszej kolejności Agencja Nieruchomości Rolnych zdecyduje, czy nie jest zainteresowana tym konkretnym gruntem. Bowiem zgodnie z zapisami nowej ustawy Agencji Nieruchomości Rolnych przysługuje prawo pierwokupu.
Kim zatem jest rolnik indywidualny? To osoba, która spełnia sztywne, dyktowane przez nową ustawę kryteria. Przede wszystkim rolnik (aby był uznawany za rolnika), musi posiadać odpowiednie kwalifikacje. Ważne jest również jego miejsce zamieszkania, ponieważ rolnik z województwa dolnośląskiego również nie będzie mógł tak po prostu kupić działki rolnej na Mazurach czy Podlasiu.

Co ciekawe, nowa ustawa nie objęła swoimi mackami kościołów ani związków wyznaniowych.

teren budowy

Nowa ustawa o obrocie ziemią rolną poważnie namieszała na rynku. I o ile nie widać drastycznych wzrostów cen za grunty budowlane, oraz takie grunty rolne, które spełniają kryteria zakupu przez inwestorów indywidualnych i deweloperów, to jednak zmniejszone ożywienie w tym segmencie rynku nieruchomości jest widoczne.

Deweloperzy i inwestorzy nie mogą już kupować dużych działek rolnych i przekształcać je na działki budowlane. Niemniej jednak wielu deweloperów i inwestorów posiada w swoim portfelu „zapasowe” grunty, które czekają na budowę nowych inwestycji. To właśnie na nich planują się oni skupić w najbliższym czasie.

Czy możemy liczyć na jakieś zmiany w związku z ustawą? Trudno powiedzieć. W ostatnim czasie były nanoszone pewne zmiany, ponieważ swego czasu ustawa zamroziła decyzje bankowe dotyczące kredytów hipotecznych, jednak na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby ustawa miała być nowelizowana. Deweloperzy i inwestorzy starają się odnaleźć w nowej sytuacji na rynku i póki co całkiem dobrze im to wychodzi. Z pewnością jednak super tanie działki rolne dostępne na wyciągniecie ręki to już przeszłość.

Magdalena Paluch
Dział Analiz WGN

Print Friendly, PDF & Email